wtorek, 1 kwietnia 2008

A taki tam żarcik

No i niestety trzeba zejść na ziemie. Zbliża się północ i należy się wyjaśnienie. Poprzedni post to wytwór fantazji autora w odniesieniu do prima aprilis. Ale co tam pomarzyć wolno każdemu.
Paniom Kopiczyńskiej i Kaniewskiej życzę dalszej dobrej wspólnej współpracy i oby była ona owocna dla nas wszystkich, mieszkańców NML.
POzdrawiam i do usłyszenia.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Panie Marcinie, tak serio to byłby bardzo dobry pomysł. Pani Burmistrz stałaby sie bardziej ludzka i dostępna. Ciekawy pomysł jej pan podpowiedział